Przegląd tematu |
Wysłany: Czw 2:47, 15 Mar 2007 Temat postu: | |
Lindsay Lohan Doing A Hung Guy!
http://Lindsay-Lohan-Doing-A-Hung-Guy.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=646392 |
Wysłany: Śro 9:37, 24 Sty 2007 Temat postu: | |
http://Paris-Hilton-Doing-A-Monkey.info/movies/646392 |
Wysłany: Śro 9:37, 24 Sty 2007 Temat postu: | |
http://Paris-Hilton-Doing-A-Monkey.info/movies/646392 |
Wysłany: Sob 0:07, 26 Sie 2006 Temat postu: Nie moje, pewnie wiele osób to zna, ale zobaczcie. | |
Kwiatki z sesji w wykonaniu innych graczy, ktorych nie znam osobiście.
JAko pierwsze wklejam wam tutaj immemoriam - czyli ostatnie słowa graczy , ach... niektórzy Mg to zadysci, wiecie? buahaha 001. "Wchodzimy." 002. "Nie wchodżmy tam." 003. "Idę za nimi." 004. "Dźgam smoka i mówię, żeby ze mnie zszedł." 005. "Wypijam butelkę z napisem TRUCIZNA, a nuż to eliksir zdrowia." 006. "Zabijam to." 007. "Daj, ja to zrobię." 008. "Jaki bezużyteczny pergamin. Pisze tylko HASTUR HASTUR HASTUR i tak w kółko." 009. "Klik?? ...To w tym nie ma amunicji?" 010. "Skąd mamy wiedzieć, że jesteś PRAWDZIWYM Aniołem Śmierci? 011. "Zaufaj mi." 012. "Nigdy się nie zgubiłem." 013. "Jasny szlag, to nie umiera!" 014. "Dostałem ZA ILE?????" 015. "To tylko koboldy." 016. "Hej, ta skrzynia mnie ugryzła!" 017. "Próbuję poruszać się cicho w mojej płytówce." 018. "Nie znalazłem żadnych pułapek!!" 019. "Ciekawe do czego jest ten przycisk?" 020. "Nie martw się, on przypuszczalnie ma pierwszy poziom." 021. "W tej ścianie jest mnóstwo dziur, łatwo będzie się wspinać." 022. "Mogę zjeść ten zielony szlam?" 023. "Po prostu podchodzę do smoka niewidzialny." 024. "Dlaczego ten człowiek używa języka migowego?" 025. "Ten typ ożywieńca nie wysysa poziomów." 026. "Otwieram drzwi, prześlizguję się koło niego i atakuję od tyłu!" 027. "Mamy szczęście! Smok śpi." 028. "To tylko posąg." 029. "Nie ma pułapek w drzwiach, więc je otwieram." 030. "Znam te podziemia jak własną kieszeń, wiem gdzie co jest!" 031. BG1: "Przeskakuję przez mur, żeby otworzyć bramę od środka." BG2 czekający pod bramą: "Przeczytam, co pisze na tej tabliczce." MG: "Uwaga na psy!" BG2: "Ups." 032. Star Wars: "Stormtrooperzy nie mogą razić Wampa z takiej odległ..." 033. Traveller: "Kto wyjął baterie z mojego pasa grawitacyjnego?" 034. "Bez obawy, wyvern nie zaatakuje póki go nie sprowokujesz." 035. "Zdejmuję zbroję i po cichu przemykam koło smoka." 036. "Potrzebują dwudziestki żeby mnie trafić, jestem niezwyciężony." 037. "Proszę się nie martwić, sir, poradzimy sobie." 038. BN: "Odłóżmy broń i porozmawiajmy." BG: "Dobrze." 039. "Zabiliśmy wszystkie potwory na tym poziomie." 040. "Byłem już tutaj. W tym rejonie nie ma pułapek." 041. "Co to znaczy "18-metrowy krokodyl", mówiłeś tylko "krokodyl"." 042. "Dobrze... dotykam tego jeszcze raz." 043. "Próbuję nie uwierzyć." 044. "Rzucam ognistą kulę." (w małym pomieszczeniu) 045. "W porządku, ufam jej..." BUUM!!!! 046. "Ups." 047. "Moja strzała NIE TRAFIŁA w maga celującego we mnie?? Dobra, strzelam jeszcze raz!" 048. "Pułapka? Jaka pułapka?" 049. "No i co z tego?" 050. "Nie bądź śmieszny. Przycisku samodestrukcji nie umieściliby tam, gdzie każdy może go wcisnąć." 051. "Hmmm... na drzwiach pisze ŚLUZA POWIETRZNA. Ciekawe co jest w środku." 052. "Zabiję naszych jeńców tak czy tak, i mam gdzieś, czy się to naszym dobrym kolegom podoba czy nie." 053. "Dobry blef, Agencie N42, ale nie dość dobry. Widzisz, zorientowałem się że twój "pistolet" to zapalniczka." 054. "Dobra, O Potężny Odynie, dopóki nie odpowiesz na moje modlitwy, dopóty będę mówił, co NAPRAWDĘ o tobie myślę!" 055. Druid: "Jak wyjedziemy, odwracam się i podpalam Ognistą Kulą las, żeby opóźnić pościg." 056. "Chłopaki, przepraszam ,że przeze mnie narobiliście sobie kłopotów w tym ostatnim mieście. Chyba nie chowacie urazy?" 057. "Nie, jestem pewien, że w określonych warunkach czar dezintegracji nie działa na rzucającego. Udowodnię to tu i teraz!" 058. "Ups, oblałem sobie brodę oliwą. Lepiej to zmyję jak tylko zabijemy tą ognistą jaszczurkę." 059. "Cóż, wiemy ,że jest PRAWORZĄDNY zły, więc jeśli obiecał, że nas nie zdradzi, to dotrzyma słowa." 060. "Więc mogę przeskoczyć bezpiecznie nad przepaścią? Fiu! Przed chwilą bałem się, że doliczasz mi minusy za obciążenie." 061. "Dzięki Bogu!! Obóz hobgoblinów przed nami! Może pomogą nam wyleczyć rannych!" 062. "Nie martw się! Szansa bym dwukrotnie nie rzucił na wspinaczkę przy moim poziomie jest nieskończenie mała." 063. "Dobra, skaczę... A teraz używam mojego pierścienia miękkiego lądowania.. nie, czekaj, czy nie pożyczałem go Jim'owi?" 064. "To ty jesteś Tiamat, tak? Jesteś zły? A chciałbyś się zmienić?" 065. "Na głowie posągu stojącego w komnacie, której podłoga jest zrobiona z luster, jest korona? No to idę po koronę. ...Jak to, potknąłem się i wpadłem do basenu z rtęcią???" 066. "W porządku, JA wierzę naszemu złodziejowi, i jeśli on mówi, że nie ma pułapki, to mnie to wystarcza." 067. "Świst? Eeee, oni nie mają granatnika." 068. Jeff(BG): "Co mówi napis nad wejściem do podziemi?" MG: "Trzymaj się z daleka, Jeff!" Jeff: "Ktoś tu zna moje imię. Wchodzę tam." 069. "Śmiało! Strzały przeciw Kevlarowi?" 070. "Jak to, Tsu Han pilotuje wahadłowiec? Czy on przynajmniej ma Pilota Wewnątrzsystemowego? DLACZEGO SIĘ UŚMIECHASZ I KIWASZ GŁOWĄ?" 071. "Więc gigant wpadł do dołu? Przeskakuję nad nim i chwytam skarb." 072. "Najpierw Ja Najpierw Ja." 073. "Nazywasz siebie barbarzyńcą, ty wiedźmi synu?" 074. Do potężnego demona: "Spróbuj ze mną, wypierdku!" 075. Do śpiącego smoka: "Ups, wybacz, nie chcieliśmy ci przeszkadzać." 076. Ranger: "Co widać?" MG: "Pamiętasz pułapkę, która zabiła Indy'emu przewodnika w "Poszukiwaczach Zaginionej Arki"?" 077. "Diamenty... Złoto... Szafiry!!! Terry! Terry, jesteśmy bogaci, jesteśmy bajecznie bogaci!!! ...Terry ...Terry?" 078. MG: "To zła przemiana." BG: "Szczam na to." 079. "To znaczy, że skorzystają też z tabeli krytyków?" 080. "Rozpoznam smoka jak go zobaczę." 081. "Co to znaczy, że cały pokój został wykryty jako pułapka?" 082. "Hej, ty! Lodowy Gigancie! Jaka pogoda tam na górze?" 083. "Bez obaw, wiem co robię!" 084. MG: "Skrzynia wybucha. Oślepłeś" BG:"Szukam złota po omacku." 085. "Hej, znalazłem. Trzymam to." 086. "Ha, jeszcze nie umarłem. Wciąż mam piątkę żywotności." 087. "Wiem, że to niebezpieczne ale pomyśl o punktach doświadczenia." 088. "Staję dokładnie pod Ogniowym Gigantem i wycelowuję różdżkę wprost do góry." 089. "Nie martw się, mam plan." 090. "Drugi raz nie spróbują tej samej sztuczki!" 091. "Moje dwie mutacje? Ale ja mam tylko jedną!" 092. "To, że jesteś smokiem nie znaczy, że możesz na mnie naskakiwać." 093. "Nie wyglądają na twardzieli." 094. "Jestem PEWIEN, że nie ma pułapek." 095. "Kici, kici, kici." 096. "Te hałasy, to nic." 097. "Pociągam dźwignię." 098. "Pieniądze!" 099. "Teren czysty, chłopcy." 100. "Gumisiołaki? Zabijemy je bez problemu, jak tylko przybiorą ludzką postać." 101. "Czekaj, czy starzec nie mówił coś o klątwie?" 102. "Hej, skąd sie biorą wielkie pająki?" 103. "Otwieramy drzwi, wrzucamy krasnoluda, szybko zamykamy drzwi i czekamy aż krzyki ucichną. Potem otwieramy drzwi. Co widać? ...krasnoludy? Jak dużo? Wyglądają na zdenerwowanych?" 104. "Bob, zostały ci jakieś granaty? Rzuć mi jeden..." 105. "ZNOWU!?!?!" 106. "Odstrzelił mi oko? Dobra, wyrywam moje drugie oko i rzucam w jego kierunku w geście wyzwania." 107. "Wyciągam metalowy krążek z kuli." (Poznajecie Święty Granat Ręczny?) 108. "Używam mojej umiejętności szyderstwa." 109. "Mój Bóg mnie ochroni." 110. "Nie ośmieliłbyś się!" 111. "Chodźcie, przecież tworzymy zespół!" 112. "Nie wyglądasz na maga." 113. "Trzymaj linę a ja zejdę." 114. "Jak nie ty beknąłeś, to kto?" 115. "Smoki dają dużo doświadczenia." 116. "Rozpoznam iluzję gdy ją zobaczę." 117. "Co to za suka z pająkami?" 118. "Siedzę na bladej damulce ze śmiesznymi zębami." 119. "Czuć gaz, tak? Moja latarnia jest zasłonięta. Jest bezpiecznie." 120. "No i co z tego, że wezwie straż. Taka mieścina nie może mieć dużej milicji." 121. "... i wtedy ja... Ej, chłopaki? Dlaczego tak na mnie patrzycie? Chłopaki?" (Po użyciu czaru "Polimorfowanie pozostałych") 122. "Jak to, "nie działa.""(Przedmiot, którego moc się wyczerpała) 123. "Aaa, to ci. Już z nimi walczyłem." 124. "Nudzę się." 125. "Może jednak powinniśmy go zabić." 126. "Przeczytaj mi to." (Pergamin z "Ognistą Kulą") 127. "MAGICZNE PRZEDMIOTY!" 128. "Musiałbyś być BOGIEM, żeby uśmiechać się po takim ciosie!" 129. MG: "BRAŁEŚ umiejętność pływania?"(BG wypadł za burtę) 130. "Co masz na myśli mówiąc, że słyszę wodę?" (w tunelu) 131. "Osłaniam cię!" 132. "Zamknij się, ptaku!" (Do papugi, wciąż powtarzającej Prawdziwe Imię demona, który konsekwentnie eksterminował drużynę) 133. BN: "Przyjmij ten pierścień jako dowód mego szacunku."(Drużyna nie przyjęła już więcej podarunków od nieznajomych BN) 134. "Otwieram drzwi i wchodzę... Czekaj sprawdzam pułapki!" 135. Gracz: "ZGIŃCIE ZŁE MOCE!!! ODPOWIEDŹ: "Zgińcie dobre moce." 136. "Po cholerę dodajesz zawsze "Graf" przed nazwiskiem? To na tej zacofanej planecie jakiś odpowiednik Duke'a czy coś?" 137. "NIE OTWIERAĆ" 138. "Wyjaśniam ogrowi, że to była zwykła pomyłka." 139. "Spokojnie, koniku. Co się dzieje z tymi głupimi szkapami?" 140. "Mówisz... że to... ostatnia... pochodnia?" 141. "Naprawdę nie wiedziałem, że to niezgodne z prawem." 142. "Ty rasisto! To elfy. Co z tego, że czarne?" 143. "To drżące światło pochodni płata figle moim oczom. Nieomal zobaczyłem jak skrzynia sama się porusza." 144. "Jak długo trwa ten czar lewitacji?" 145. "Nareszcie! Myślałem, że ten troll nigdy nie umrze." 146. "Jęsli będziemy wyglądać groźnie, nie zaatakują." 147, "Nie rozumiesz? To działa w obie strony. Jeśli my nie widzimy ich, oni nie widzą nas." 148. "Kto pilnuje tyłów?" 149. "To będzie krótka, oceaniczna podróż. Zapas jedzenia i picia na tydzień powinien wystarczyć." 150. "Hej, a gdzie moje komponenty?" 151 "Z pewnych powodów uważałem, że pchłoniedźwiedzie są mniejsze." 152. "Zabraliśmy im wszystko, nie stać ich na zabójcę." 153. "Coś nie tak z moją k20." 154. "To nie był eliksir zdrowia! Zabiję tego oszusta!" 155. BG1: "Wszyscy cali?" BG2: "Nie wiem, są pod wodą." 156. "Dasz radę odczytać następny run? Wygląda jakby ktoś wylał kawę na ten pergamin." 157. "Patrz na to." 158. "Widziałeś głowę tego gościa? Zastanawiam się od czego to." 159. "Przecinam czerwony przewód" 160. "Próbuję skryć się wśród cieni."(Komnata pełna Cieni czyli potworów z AD&D) 161. "Co mogłoby pójść źle?" 162. "Daję mu palec..." 163. "Jestem pewien, że zaraz nadejdą posiłki. Tak obiecali." 164. "Słuchaj, co to, ta czerwona plamka na twoim czole?" (celownik laserowy) 165. "Co za idiota zakładałby pułapki we własnym domu?" 166. "Dajmy mu strzelać z możdzierza, nie radzi sobie zbyt dobrze z pistoletem." 167. MG: "Wiesz, że masz 6 wzrostu, siedzisz na koniu wysokim na 3, w siodle skonstruowanym tak, by zapobiec upadkowi. Teraz szarżujesz na pełnej prędkości ku grocie wysokiej na 7. Co masz zamiar zrobić?" BG: "Uderzyć głową w sklepienie?" (Odniósł DUŻO obrażeń) 168. "Powiem strażnikowi, żeby się pierdolił, ale powiem to w miły sposób." 169. "Chciałbym, żeby te wszystkie cholery szlag trafił."( powiedział BN zakładając pierścień życzeń (o czym nie wiedział). Cała drużyna otrzymała rany, w wyniku których zmarła, tak jak i dwa z dziesięciu demonów z którymi walczyła) 170. "Jesteś po mojej stronie, prawda?" 171. "Otwórz te drzwi, szmato!" (BG do BG(wojowniczki). Rozcięła go później na pół) 172. BN: "Poddaj się!" BG1: "Nie strzelajcie. Poddaję się ale pozwólcie jemu (BG2) odejść, wziąłem go jako zakładnika..." BN do BG1: "Dobra, dobra ale najpierw odrzuć całą broń!" BG2: (wyciągając dużego gnata) "Ja też mam rzucić?" 173. "Pamiętasz tego demona, którego WIĘZIŁEŚ w lochu?. Cóż..." 174. "Więc ta różdżka odpala Ognistą Kulę gdy wyceluję i powiem Braxat?" (BUUM!) 175. MG: "Wszyscy trafiliście w smoka. On nic nie robi." BG: "Nawet się nie obudził?" MG: "Nagle za wami pojawia się ŻYWY biały smok." 176. MG: "Wpadasz przez drzwi i widzisz około 10 goblinów. Wyglądają na zaskoczonych. BG: "Mówię: Bu!" 177. "Daj spokój, nie ma czegoś takiego jak miecz z arszeniku..." 178. "Spokojnie, jaka jest szansa wyrzucić 1 na k20?" 179. "To chyba nie jest pod napięciem?" 180. "Kogo obchodzą pieprzeni telepaci. Spalmy go." 181. "Wiem jak się trzyma miotacz ognia." 182. "Niech ta Królowa Obcych tu wejdzie. Usmażymy ją miotaczami. Jak to "nie ma tlenu w atmosferze"?" 183. "Mam to gdzieś. Idę się wykąpać." 184. "Hej, obudź się, nadchodzą... Na litość boską, OBUDŹ SIĘ!" 185. "Hej, worku na śmieci, zrobimy to tak jak mówię albo cię zabiję." 186. "Puszysty miś koala z CZYM!? ONE nie używają Kałasznikowów, nie!?" 187. "Cholera. I po co zabiłem uzdrowiciela?" 188. "Chodźcie, tchórze. Ten gość nie żyje od setek lat." (klęcząc przy szkielecie) 189. "Zdaje się, że to miejsce jest na mapie. Ale co znaczy to: P__E MIN_WE." BUM! (to było pole minowe) 190. MG: "Odyn nie nie powinien widzieć, że robisz coś takiego." BG: "Pieprzyć cholernego Odyna." KABOOM! 191. "Rzucam Ciemność, żeby umknąć nietoperzom." 192. "To znaczy, że mieszkańcy są źli bo zabiliśmy burmistrza?" 193. "Dobra chłopcy, potrzebujemy tylko.....BARDZO DOBREGO RZUTU!!!" 194. "Nie strzelajcie, to ja." 195. (Ukazuje się demon) BG: 'Co chciałeś? O *pip*!!!" 196. Krasnolud: "Elfie, co tam pisało nad wejściem do tunelu?" Elf (z uśmieszkiem): "Iść pojedynczo korytarzem, trzymać się lewej strony." Krasnolud: "Dobra, ja pierwszy..." (napis był w języku gnomów, którego elf nie znał) 197. "Ty? Bogiem? Akurat... to raź mnie gromem!" 198. "Spokojnie chłopaki, to nie jest prawdziwy smok. To tylko jego szkielet." 199. Ambitny przykład, jak poprowadzić prąd przez rzekę: "Wkładam przewód w zęby i wskakuję do rzeki." 200. (Po poddaniu się Białego Smoka): "Uwalniam go z mojego czaru spętania." 201. "Jak to, wpada w panikę, chwyta mnie za głowę i rzuca mną w drugi koniec komnaty?!? On miał być przestraszonym, trzęsącym się, psychicznie niezrównoważonym, znerwicowanym wrakiem!" 202. "Jak to, nie spałem w zbroi?" 203. "Opuśćmy tarcze na znak pokoju!" 204. "Dlaczego nie notujesz zadawanych przez nas obrażeń?" 205. "Jak to skończyła się gwarancja?" 206. BG1: "Szybko rzuć Ognistą Kulę!" BG2: "Jestem cholernym magiem wody..." 207. BG1: "Tylko idiota wystawiał by głowę za to okno... Hej, Mark, wystaw głowę za to okno." BG2: "Dobra." 208. (BG w mundurze Imperium spotyka wielu uzbrojonych piratów) Piraci: "Coś ty za jeden do diabła.." BG: "Jestem jednym z was, chłopcy... yyy... dołączyłem w zeszłym tygodniu." Piraci: "To dlaczego masz na sobie mundur oficera Imperium?" BG: "To nie mundur... to sweter... mama mi wydziergała." 209. MG: "Dobra, udało ci się uciec z pałacowego więzienia. Teraz jesteś w pałacowym ogrodzie, co robisz dalej?" BG: "Ukryję się w tym buszu. Tu mnie nie znajdą." 210. MG: "Chce opłaty za przejście." BG: "Ciągnę go za brodę." (trolla) 211. "Dobra, panie Hal!" (Imperator Hal I, najpotężniejszy władca potężnego imperium, obrońca ludzkości etc.) 212. "Na filmach to zawsze działa." 213. "Wiesz, zaczynam lubić tę postać." 214. Kapłan(BG): "Hej, jak się nazywa ten moduł?" MG: "Smierć Kapłana." 215. "Po cholerę ci test grozy? To nie Ktulu..." 216. "To był tylko głupi jednorożec. Dlaczego ranger jest taki zdenerwowany?" 217. (BG - kobieta zauważa podejrzanie zachowującego się faceta (to zabójca nasłany, żeby zlikwidować całą drużynę)przy barze. Wydaje jej się, że podoba się facetowi. Podchodzi do niego). "Napijesz się drinka?" 218. "Jestem trzeźwy, wypiłem tylko kilka piw." 219. "Nie martw się, Gildia Uzdrowicieli to zatwardziali pacyfiści." 220. BN: "Skaczę." (BARDZO długa droga na dół) BG1: "Skaczę." BG2: "Doskakuję i chwytam się BG1." BG3: "Dobra ja też skaczę." BG1: "Zanim upadnę, aktywuję moje Miękkie Lądowanie." BG3: "Co robisz?" 221. BG (do BN): "En garde." MG: "Touche." 222. "Halo, panie Krowa, nigdy nie... (do minotaura) 223. "Przeklęte wieśniaki." 224. BN: "Strzeżcie się tego, którego nie powinno się nazywać." BG: "To znaczy Hastura?" |