Forum
RejestracjaSzukajFAQUżytkownicyGrupyGalerieZaloguj
[Part 1] "What's going on?"
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
 
Odpowiedz do tematu    Forum "Nigdy nie ufaj maszynom..." Strona Główna » Kampanie MG Duffa Zobacz poprzedni temat
Zobacz następny temat
[Part 1] "What's going on?"
Autor Wiadomość
mangol
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Kiedy Dante i Ember wchodzą do stacji, próbuję przyjrzeć się czy jest tam cos ciekawego, później rozglądam sie czy nie nadjeżdża żaden pojazd oraz czy nikt nie nadchodzi.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 9:53, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Duff
Szefuncio



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Missisipi

Post
Shinji
Stojąc przed budynkiem i ukradkiem spoglądając do środka nie dostrzegasz nic godnego uwagi. Droga jest czysta (w sensie 'nikt się nie kręci'), nic nie zwiastuje dalszych niespodziewanych kłopotów.

Ember i Dante
Zaraz po wejściu do środka w oczy rzucają wam się zwłoki 2 mężczyzn w garniturach po lewej. Obydwaj mają poderżnięte gardła. Leżą bezwładnie w czarnej kałuży krwi, martwymi oczami wpatrując się w sufit. Na ścianie na przeciw was stoją rzędy szarych, metalowych szafek. Większość z nich jest otwarta, ale zdarzają się też zamknięte na klucz. Po prawej połamana lada, za nią roztrzaskana kasa fiskalna, dalej obok poprzewracane regały. Jedynym źródłem światła jest księżyc i gwiazdy, które oświetlają pomieszczenie bez szyb...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:10, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Ember
Prawa Ręka Admina



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Detroit of course

Post
Podchdoze do martwych ciał i przeszukuje oba. Następnie opieram się o ściane i czekam, aż Dante wypłaci moją nagrode. Cały czas patrze na to, co on robi.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:13, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
mangol
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Dalej pilnuje zajazdu, cieszę sie że nie mam nic do roboty. Skoro jest spokój troche sobie pochodze , bo nogi mi zaczynają drętwiec. Później wyjmuję z plecaka butelkę wody oraz tabletke przeciw drgawkom. Połykam tabletkę i biorę łyk wody, zeby "popic" lek. Chowam wode do plecaka i znowu stoję w drzwiach pilnując wejścia.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:16, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Duff
Szefuncio



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Missisipi

Post
Ember
Przy mężczyznach znajdujesz tylko paczki z tabletkami na nieznane ci choroby, scyzoryk i kopertę z listem w środku.

Shinji
Z oddali dostrzegasz światła reflektorów jadącego powoli samochodu. Gdy mijał stację, zobaczyłeś ciemną sylwetkę kierowcy odwracającego się w twoją stronę, po czym samochód przyspieszył i odjechał dalej...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:24, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Ember
Prawa Ręka Admina



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Detroit of course

Post
Tabletki rzucam na podłogę, scyzoryk chowam do kieszeni, a z koperty wyjmuję list i zaczynam powoli czytać. Po przeczytaniu listu, chowam go spowrtoem do koperty, kłade na trupach.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:29, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Duff
Szefuncio



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Missisipi

Post
Ember

"O godzinie 21:00 czekajcie na starej stacji przy Hall Street. Od kuriera, który powinien niedługo potem się zjawić odbierzcie przesyłkę. Bardzo pilną przesyłkę. Natychmiast potem wracajcie z nią do mnie. Zapłaćcie mu kluczykiem do szafki 8, w której czeka jego wynagrodzenie. Bądźcie czujni."


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:34, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Ember
Prawa Ręka Admina



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Detroit of course

Post
"Cholera... wykiwali nas... chyba" Mówie do Dantego, po czym pokazuje mu list. Zaraz potem wybiegam i sprawdzam czy widać jeszcze światła Hummera. "A zresztą to nie emoja sprawa." Wracam do środka i odbieram wynagrodzenie.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:37, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
mangol
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Ten samochódmnie zaciekawił. Może to był któryś z tych kumpli handlarza prochów.Widzę że już sie mnie boja.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:48, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
SB_IJB
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moja rodzina i moje sprawy - Vegas

Post
Po usłyszeniu słów Embera lekko zdębiałem. Przecież starałem się postępować według wskazówek mojego papy ... Jednak nawet on jest omylny. Rzucam klucz do Embera i mówię:
- Proszę panie Ember, kluczyk do pana wynagrodzenia. Jeżeli miałby pan trochę wolnego czasu ... Prosiłbym pana o przysługę ...
Nerwowo łapałem oddech aż wreszcie powiedziałem to:
- Mógłby pam pomóc mi znaleźć tych skur**synów co mnie wykiwali?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 10:49, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Duff
Szefuncio



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Missisipi

Post
Otwieracie drżącymi rękoma szafkę numer 8. Powoli wkładacie kluczyk, który wchodzi z lekkim oporem. Słyszycie specyficzny dźwięk tarcia metalu o metal. Gdzieś tam, na zewnątrz zawył wilk, gdzieś pod nogami zapiszczała mysz, gdzieś...
Dobra. Przekręcacie kluczyk, który z początku wydaje się nie pasować. Zamek przesuwa się ciężko, ze zgrzytem. Gdzieś tam, obok was też coś zgrzyta...
W końcu opór puścił. Furtka zrobiła się bezwładna i szafka odsłoniła odchłań swojej zawartości. A w środku pordzewiałej szafy widzicie...... (muzyka grozy i niepewności) metalową, otwartą skrytkę, wypełnioną kamieniami, a na ich wierzchu karteczka z napisem:
"Pozdrowienia od niechcenia. Szukajcie a znajdziecie..."


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:19, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
SB_IJB
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 18 Sie 2006
Posty: 68
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Moja rodzina i moje sprawy - Vegas

Post
- A jednak, wycyckali nas - ale nie powiem, zrobili to w piękny sposób. My jak małe dzieci daliśmy się nabrać ... - powiedzialem półgłosem.
- Teraz panie Ember, nie ma pan wyboru - chyba chce pan swoją zapłatę? Tak więc musimy ich znaleźć i rozwalić im łby.
Złapałem kilka szybszych oddechów i czekałem aż pan Ember wyrazi swoją opinię ...


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:40, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
mangol
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Widzę że Dante i Ember są zdenerwowani. Wchodze do środka i rozglądam się, jesli cos lezy na niemi podnosze. Podchodzę do Dantego i pytam się czym jest wywołane ich zdenerwowanie.


Post został pochwalony 0 razy
Czw 11:57, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Duff
Szefuncio



Dołączył: 15 Sie 2006
Posty: 120
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Missisipi

Post
Shinji
Po 1 nie widzisz, że Ember i Dante są zdenerwowani. Jesteś na zewnątrz, ale niech będzie, że wchodzisz do środka.. :]
Po 2. Tak, na ziemi leżą zwłoki dwóch mężczyzn. Podnosisz? ;p Są jeszcze paczki tabletek na jakieś choroby, więc może zabierasz to?


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:03, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
mangol
Przeciętniak
Przeciętniak



Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Post
Duff napisał:
Shinji
Po 1 nie widzisz, że Ember i Dante są zdenerwowani. Jesteś na zewnątrz, ale niech będzie, że wchodzisz do środka.. :]
Po 2. Tak, na ziemi leżą zwłoki dwóch mężczyzn. Podnosisz? ;p Są jeszcze paczki tabletek na jakieś choroby, więc może zabierasz to?

Ad.1 wchodze do środka
Ad.2 biore leki, mogą sie okazać przydatne
Rozgladam sie i podchodze do Dantego i Embera. Wtedy zauważam ze są zdenerwowani i wtedy pytam Dantego "co sie stało? "


Post został pochwalony 0 razy
Czw 12:11, 24 Sie 2006 Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:    
Odpowiedz do tematu    Forum "Nigdy nie ufaj maszynom..." Strona Główna » Kampanie MG Duffa Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 5, 6, 7 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 6 z 16

 
Skocz do: 
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Design by Freestyle XL / Music Lyrics.
Regulamin